Po niedawnych wyborach uzupełniających, powiadomiono o ustaleniu finału zmagań o miejsce w radzie miejskiej Mrągowa. Wsparcie biorących udział okazało się niezwykle niskie – za to poinformował Piotr Sarnacki, kierownik olsztyńskiego oddziału Krajowego Biura Wyborczego.
Robert Wróbel, który zwyciężył w wyborach jesienią poprzedniego roku, przyjął rolę zastępcy burmistrza. Ta zmiana spowodowała obowiązek przeprowadzenia ponownych wyborów. Obecnie, na jego miejsce w radzie weszła Wioleta Żełajtys.
Jak podkreślił Piotr Sarnacki, frekwencja była rekordowo niska i nie ma sobie równych w jego pamięci. Zaledwie 4,7 procent uprawnionych do oddania głosu zdecydowało się na tę czynność. Równocześnie spośród ponad 1000 osób uprawnionych do głosowania, tylko 50 wyraziło swoje poparcie dla kandydatów. Zaznaczył również, że wszystkie oddane głosy były ważne.
Informacje o kolejnych wyborach uzupełniających, które odbędą się w ciągu najbliższych miesięcy, dotarły już do Kalinowa niedaleko Ełku oraz Szczytna.